Sunday, October 21, 2012

Medytacja15>. Gaeta, Rzym, Wenecja to miejsca zatrzymania się przed podróżą do Jerozolimy



"Pewnego dnia zatrzymał go jakiś bogaty Hiszpan i spytał go, co tu robi i dokąd zamierza się udać. Poznawszy jego zamiar wziął go do siebie na obiad i zatrzymał go przez kilka dni, aż wszystko było gotowe do odjazdu. Od czasów Manrezy Pielgrzym miał taki zwyczaj, że kiedy spożywał posiłek z innymi, nigdy nie zabierał głosu przy stole, chyba tylko żeby odpowiedzieć krótko na pytanie; słuchał natomiast tego, co mówiono, i zwracał uwagę na niektóre rzeczy, z których brał potem okazję do mówienia o Bogu, co też i czynił po skończonym posiłku. I to właśnie było przyczyną, dla której ten zacny człowiek i cała jego rodzina przywiązali się do niego, tak iż chcieli go zatrzymać i zmuszali go, aby pozostał u nich". (Autob. 42)
            Podczas pięciodniowej podróży po Morzu Śródziemnym w czasie burzy wszyscy przeżyli wielki strach. Najpierw przybywają do Gaety, później do Rzymu, aby go zwiedzić i otrzymać od Papieża błogosławieństwo pielgrzymie. Potem Ignacy podejmuje wysiłek pieszej wędrówki do Wenecji. Podczas pobytu w tym mieście, oczekując na wyruszenie barki (do Ziemi Świętej), utrzymuje się tylko z jałmużny i sypia na Placu św. Marka. Tutaj pewnego dnia spotyka bogatego Hiszpana, który zaprasza Ignacego do swojego domu, gdzie pozostaje aż do odjazdu barki. I tak pomiędzy tą rodziną a Ignacym rodzą się głębokie więzy przyjaźni. Ignacy życzy sobie, aby pomagać innym tak jak przez innych jesteśmy wspomagani. Chociaż wędruje samotnie, aby ćwiczyć się w wierze, nadziei i miłości, to jednak nie traci nigdy okazji do mówienia o sprawach Bożych. On kontemplował Jezusa Chrystusa w Ewangelii i w Eucharystii. Usłyszał Jego wołanie i wie, że ludzkość jest w drodze ku Ojcu. Świat natomiast musi być wyrwany z rąk nieprzyjaciela przez Chrystusa i z Nim. Po pożegnaniu się z przyjaciółmi, z którymi przeżył dużo dobrego, Ignacy wsiada na okręt 24.07.1523 roku, udając się z Wenecji do Ziemi Świętej.

Pytania dotyczące twojego życia
1. Czy twoje przyjaźnie są prawdziwe? Ilu masz przyjaciół? O czym rozmawiacie? Jak często spotykasz się ze swoimi przyjaciółmi?
2. Czy jesteś zdolny do takiego słuchania drugich, aby być w stanie im pomóc
3. Czy podczas rozmów w domu, w szkole lub w pracy, starasz się przekazać innym swoje doświadczenie chrześcijańskie?
4. Co czynisz, aby znaleźć Chrystusa w innych? Podaj przykład.
5. Na jakiej podstawie wybierasz sobie przyjaciół? Pociąg osobisty, pieniądze, stanowisko społeczne, wspólne ideały, a może jeszcze coś innego?

Memento

            "Uważam za pewne i zawsze mi się zdarza, że kiedy spotykam kogoś, choćby wielkiego grzesznika, aby z nim rozmawiać o rzeczach Boga, naszego Pana, to otrzymuję i odnoszę z tego korzyść. Co więcej, gdy rozmawiam z osobami, które Bóg, nasz Pan wybrał do Swej służby, to jestem tym, który zyskuje pod każdym względem". (List św. Ignacego, 12 luty 1536).


Słowo Boże do medytacji - 1 Kor 9, 15-23.

No comments:

Post a Comment