Wednesday, June 27, 2012
Medytacja04>Słowo Boże
Lecz wszystko to, tak kiedyś cenne dla mnie, teraz, ze względu na Chrystusa, zapisuję na straty.
(8) Zresztą wszystko inne również w
porównaniu z wartością, jaką przedstawia dla mnie możność poznania
Chrystusa Jezusa, Pana mojego uważam za stratę. Dla Chrystusa wyzbyłem
się [dobrowolnie] wszystkiego i wszystko przedstawia dla mnie wartość
nie większą niż zwykłe śmieci. Cenię sobie jedynie to, bym mógł pozyskać
Chrystusa
(9) i zjednoczyć się z Nim całkowicie. I
wcale już nie twierdzę, że sam dostąpiłem usprawiedliwienia [wskutek
dokonania pewnych uczynków nakazanych] przez Prawo, lecz jestem
przekonany, że sprawiedliwość, jaką posiadam, otrzymałem od Boga dzięki
wierze w Chrystusa; sprawiedliwości takiej udziela Bóg każdemu, kto
wierzy.
(10) Tak więc pragnę usilnie poznać
Chrystusa, [by zrozumieć] moc Jego zmartwychwstania, mieć udział w Jego
cierpieniach, stać się podobnym do Niego przez uczestniczenie w Jego
śmierci i
(11) mieć nadzieję powrotu z martwych do życia.
(12) Wcale nie twierdzę, że już
osiągnąłem przedmiot moich pragnień i że już jestem doskonały, lecz nie
przestaję zdążać naprzód, bym mógł pochwycić wreszcie to, do czego
zmierzam, bo sam już zostałem pochwycony przez Jezusa Chrystusa.
(13) Nie, bracia, wcale nie myślę, że ja
osobiście już osiągnąłem cel [mojego życia]. Staram się bardzo usilnie o
jedno: nie myśląc już o tym, co ze mną, skupiam całą uwagę na tym, co
przede mną, i
(14) zdążam wytrwale naprzód ku
wyznaczonej mecie, po nagrodę, którą według obietnicy Boga mamy otrzymać
na wysokościach przez Jezusa Chrystusa.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment